Kancelaria Sejmu przegrała przed NSA w sporze z Fundacją ePaństwo

Jan Żankowski

Jan Żankowski

05 grudnia 2015

Przeczytasz w 2 minuty

Jednym z przywilejów posłów jest możliwość przemieszczania się po Polsce samochodami służbowymi Sejmu. W tym celu, Wydział Transportu Kancelarii Sejmu zatrudnia 52 kierowców, którzy obsługują 58 samochodów. Jak możemy przeczytać na stronie internetowej Kancelarii Sejmu: “Dyspozytorzy i kierowcy Kancelarii Sejmu posiadają wysokie kwalifikacje i charakteryzują się wysoką kulturą osobistą, zaangażowaniem i dyskrecją.” Ze wspomnianą “dyskrecją” jest jednak pewien problem. Możliwość zamawiania kursów sejmowym samochodem przysługuje posłom tylko do celów związanych z pełnieniem mandatu poselskiego, a więc do wykonywania zadań jak najbardziej publicznych. Postanowiliśmy zatem sprawdzić jak posłowie korzystają ze służbowych pojazdów, gdzie i po co jeżdżą. 23 sierpnia 2013 r. zwróciliśmy się do Kancelarii Sejmu z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej: ewidencji przejazdów posłów służbowymi pojazdami, zawierającej takie dane jak imię i nazwisko posła, trasę przejazdu, godzinę początku i końca przejazdu oraz numery rejestracyjne pojazdów. Kancelaria Sejmu odmówiła nam dostępu do tych danych, dlatego rozpoczęliśmy spór sądowy. Spór zakończył się 23 listopada 2015 r. wydaniem ostatecznego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd uznał nasze argumenty i nakazał Kancelarii Sejmu udostępnienie danych, o które prosiliśmy - zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej (za wyjątkiem numerów tablic rejestracyjnych pojazdów). Nasze argumenty za udostępnieniem:
  • Samochody służbowe są finansowane z pieniędzy publicznych. Obywatele mają prawo wiedzieć dokładnie za co płacą (o ile nie jest to tajemnicą państwową).
  • Korzystanie przez posłów z samochodów służbowych jest ściśle związane z wypełnianiem mandatu poselskiego. Nie można wykorzystywać ich do celów prywatnych.
Argumenty Kancelarii Sejmu przeciwko udostępnieniu:
  • Dane nie są informacją publiczną. Mają charakter techniczny i nie mają wpływu na merytoryczny sposób wypełniania mandatu przez posła.
  • Dane mogą być narzędziem wywierania presji na posłów.
  • Upublicznienie danych może zagrażać bezpieczeństwu posłów.
  • Upublicznienie danych “służyłoby służbom państw obcych”.
Rozstrzygnięcia sądów w sprawie:  
  • Informacje należy udostępnić (poza numerami tablic rejestracyjnych) zgodnie z przepisami ustawy o dostępie do informacji publicznej.
 
  • Sposób korzystania przez posłów z samochodów służbowych jest nierozerwalnie związany z wypełnianiem funkcji publicznej, tj. funkcji przedstawiciela Narodu.
  • Udostępnienie informacji pozwoli na ocenę czy pojazdy służbowe Kancelarii Sejmu nie są wykorzystywane w celach prywatnych.
Czekamy zatem na przesłanie ewidencji przejazdów przez Kancelarię Sejmu. Będziemy informować o dalszym przebiegu sprawy, a także prosić Sejm o podobne dane dla posłów obecnej kadencji. Status prawny tych informacji został już ustalony orzeczeniami sądów, więc liczymy na mniejsze problemy przy kolejnych wnioskach.   Szczegóły: I OSK 1648/14