Nie zmarnujcie tego weekendu: porady dla kodujących na CEEhack

07 marca 2014

Przeczytasz w 3 minuty

Hackathony są wciąż organizowane, pomimo mieszanej reputacji  - określane począwszy od super-niesamowitych wydarzeń, aż do kompletnej straty czasu. W rzeczywistości, mogą być jednym i drugim. Niezmiennym pozostaje jednak fakt, że to jakie doświadczenie wyniesiesz z maratonu kodowania, zależy głównie od Ciebie - radzi Chris Worman z TechSoup Europe, jeden z mentorów na Central Open Data Hackathon. 

Chris Worman, Director of Program Development, TechSoup Global NetworkJeden z przeciwników kodowania ostatnio opisał hackathony jako akcje podobne do organizacji Habitat for Humanity - pokazują się na pustej działce ze stosem drewna i narzędziami, mówią wolontariuszom żeby zbudowali dom i znikają. Niezły opis. Wiele hackathonów działa na zasadzie otwartego, demokratycznego projektu, wierzącego że jeśli wrzucicie bystrych ludzi z organizacji pozarządowych i programistów do jednego pokoju na weekend, z dużą ilością kofeiny, wtedy ich zdolności i dobra wola zamienią się w złoto. Alchemicy byliby dumni.

Nie dziwi fakt, że Hackathony, które działają zgodnie z powyższą formułą, często zawodzą. Ale nie muszą, jeśli aktywiści społeczni i programiści wcześniej pomyślą nad projektami i utrzymają swoje oczekiwania na wodzy.

Oczywiście, pomimo niesamowitości technologii, ma ona wciąż pewne ograniczenia, szczególnie w zakresie tego, co może być zrobione w jeden weekend. Potraficie zbudować coś super świetnego w kilka godzin? Pewnie. Będzie to zupełnie nowy kod źródłowy czy bardzo złożony skrypt? No właśnie. Więc zadajcie sobie pytanie, co musicie wiedzieć, aby stworzyć sensowny projekt w trakcie weekendu.

Jeśli dołączacie do zespołu programistów pracujących nad projektem, prawodpodobnie będziecie chcieli poznać ich umiejętności, aby efektywnie zorganizować pracę. Będziecie też chcieli usłyszeć zrozumiały opis proponowanego projektu, jego potencjalnych użytkowników, model interakcji, sposób  w jaki inni próbowali rozwiązać ten problem, jakie narzędzia i zasoby mogą być potrzebne i w jaki sposób sprawi, że świat stanie się lepszym miejscem.

Niektóre z ww. informacji możecie przygotować sami. Na stronie www.ceehack.org opublikowano listę projektów, które będą tworzone na Central Open Data Hackathon. Sprawdźcie je. Odróbcie pracę domową. Przemyślcie te pomysły. Jaka jest najniższa opłacalność produktu? Jakie są najprostsze, najbardziej eleganckie sposoby na zapewnienie skutecznej interakcji pomiędzy technologią a użytkownikiem? Czy ktoś stworzył już coś takiego? Sprawdźcie odpowiednie biblioteki na Githubie, żebyście mogli przedyskutować je na Hackathonie. Po odrobinie słuchania, uczenia i negocjacji, wasze dwa dni mogą wystarczyć, by przekuć istniejące narzędzia w coś użytecznego.

Wasze umiejętności w zakresie wykraczającym poza kodowanie na rzecz "zmiany społecznej" pozwolą wam zrozumieć, co jest możliwe zarówno podczas weekendowego kodowania jak i w dłuższej perspektywie. Podejdźcie do rzeczy tak, jak zrobiłby to każdy dobry konsultant, przygotowani do dyskusji nad różnymi opcjami i gotowi rozwijać pomysły z użyciem waszej unikalnej wiedzy. Zamiast spędzić ten weekend odrabiając swoją pracę domową, uczcie się i bawcie kodowaniem.

Tutaj jest trochę przykładów na dobry początek: www.hackerhelper.org.

Do zobaczenia na Hackathonie!